Można inaczej Andrzej Jacek Blikle

                                                                                                                                 

 

 

 

Narodziny gwiazdy

Rozmiar tekstu

Dorota Jakubowska; Employability czyli gdzie kończą się ścieżki kariery? 16 grudnia 2021

Zacznę refleksji ogólnej. Zwykle za takim podejściem do problemów bieżących nie przepadam, ale cóż, wg mnie obecnie bez spojrzenia szerzej na procesy społeczne i gospodarcze nie da rady sensownie omawiać podejścia do swojego życia opartego na założeniu o ciągłości świata, o ciągłości rozwoju firm i profesji. Na naszych oczach ujawnia się cykliczność rozwoju: powroty do przeszłości, wiry, sprzężenia zwrotne, cofki i ekstremizmy. Na nowo definiujemy pojęcie „sustainble growth”.

Przez ostatnie 30 lat mozolnie budowaliśmy ład. Łady korporacyjne, ład światowy, ład klimatyczny.  Pomału, ewolucyjnie, sukcesywnie. Cóż to za świetne uczucie – przyczyniać się do powstawania ładu! Tylko że ….wpadliśmy w zawirowania związane ze złożonością systemu – świata połączonego wieloma oczywistymi i nieoczywistymi nićmi. Wprowadzanie zmian coraz bardziej złożonym układzie jest z kroku na krok  trudniejsze, budzi coraz większe opory nie tylko u pojedynczych ludzi, ale też w całych środowiskach społecznych, organizmach gospodarczych, narodach i w środowisku naturalnym. Klimat nie poczekał, wirusy nie poczekały, zawiedzeni ludzie w różnych częściach świata nie wykazali, o zgrozo, dość cierpliwości. Wsiedli w przepełnione łodzie, zapisali się do ekstremalnych ruchów albo… popadli w marazm.

Co w takim świecie znaczy konsekwentne budowanie ścieżek karier opartych o specjalizacje czyli coś, co było przez 3 dekady niemal religią wielu ludzi chcących zadbać o porządne emerytury i ciekawe możliwości  zawodowe?

Powiem brutalnie: prawdopodobnie wielu z nich ostro przejechało się na złudzeniu stabilności rozwoju zawodowego i niezmienności oczekiwań rynku. Trudno oszacować, jak wielu jeszcze dozna zawodu.

Obecnie w zamian myślenia liniowego o swojej drodze zawodowej warto podejść w duchu employability. Employability oznacza poruszanie się w szerokim polu możliwości zawodowych jak punkt krążący po sieci, wg logiki szans i potrzeb a nie logiki liniowego wzrostu. Chodzi o to, aby szybko uczyć się, sprawnie transferować wiedzę z jednej dziedziny kompetencji na inne, pozornie z nią nie związane i nie tyle rozwijać specjalizacje, co przedsiębiorczość. Employability to też zdolność konstruktywnego odpowiadania na zapotrzebowania i szanse tworzone przez ludzi i technologie.

Na poziomie organizacji employability oznacza zatrudnianie ludzi wg potencjałów, a nie tylko wg ich dotychczasowych doświadczeń. To stawianie na różnorodność kompetencyjną i kulturową.  Firma w duchu employability daje swoim ludziom możliwości wykonywania kilku zupełnie odmiennych zadań na raz, tworząc tym samym przestrzeń uczenia się i kreatywności. Nie wszyscy to lubią, ale dla wielu to bardzo atrakcyjna oferta. To fakt, organizacja employability „przepala” wiele energii na wprowadzania ludzi w nowe sfery, ale w zamian ma coś w dzisiejszych czasach bezcennego: zaangażowanie, elastyczność i dużo sprawniejsze zarządzanie wiedzą, szczególnie wiedzą ukrytą tzw. tacit. I o wiele lepszą komunikację, bo ludziom znacznie łatwiej wyobrazić sobie, co robią inni.

Czy takie podejście do rozwoju własnego i firmy ma szansę zakorzenić się w naszej praktyce na dobre? O teorii i praktyce employability porozmawiamy na konwersatorium

Zobacz video z części 1 - przed przerwą

Zobacz video z części 2 - po przerwie