Dorota Jakubowska, Szczęśliwi bo omylni; 14 maja 2020

Utworzono: czwartek, 14 maj 2020 18:43

Poprawiono: środa, 24 sierpień 2022 10:42

Odsłony: 3291

Celem naszego umysłu nie jest rozumienie, lecz przewidywanie. Zatem, co jest największym problemem dla naszego mózgu? To, że nie potrafi zinterpretować rzeczywistości? Nie, z tym sobie radzi. Problem pojawia się wtedy, gdy nie umiemy ocenić przyszłych skutków naszych działań. Dzieje się tak,  gdy podejmując decyzję nie mamy stosownego mechanizmu, algorytmu, heurystyki, nawyku lub bazujemy na sprzecznych danych (a w każdym razie tak je oceniamy).  Brak kontroli poznawczej jest dla naszych mózgów prawdziwym cierpieniem. A zatem zrobimy dużo, aby do tego nie doszło.  Uruchamiamy aparat poznawczy i emocjonalny, nasze ciało i zmysły, żeby obronić się przed śmiertelnym wirusem niezdolności planowania reakcji.

Zapraszam na spotkanie o tym, jak ten sposób myślenia o potrzebach poznawczych tłumaczy błędy w interpretacji danych, w ocenie szans na sukces naszych przedsięwzięć, w naszych zachowaniach ekonomicznych. Porozmawiamy również o tym, dlaczego nie słuchamy się w rodzinach i boimy się dialogu społecznego. Dlaczego w tak wielu dziedzinach oszukujemy samych siebie zgodnie z zasadą „jeśli rzeczywistość nie pasuje do wyobrażeń, tym gorzej dla rzeczywistości?”

Czy możemy zapobiec tym błędom, dobrowolnym przekłamaniom, naiwności i upraszczaniu? Czy możemy to zrobić, nie tracą szansy na szczęście?

Zobacz prezentację

Zobacz videorelację